W Poznaniu upamiętniono strajk robotników 28 czerwca 1956 roku, który przerodził się w krwawe zamieszki. Uroczystości zaczęły się na terenie zakładów HCP już o 6 rano, a ich kulminacyjnym punktem był apel i przemówienia na Placu Adama Mickiewicza.
W obchodach 65. rocznicy Powstania Poznańskiego Czerwca 1956 brali udział samorządowcy z całego kraju, między innymi prezydenci Warszawy, Gdańska, Białegostoku i Wrocławia. W imieniu mieszkanek i mieszkańców Poznania wiązanki kwiatów pod pomnikiem Poznańskiego Czerwca złożył prezydent Jacek Jaśkowiak, jego zastępca Mariusz Wiśniewski oraz przewodniczący Rady Miasta Grzegorz Ganowicz. Listy z przemówieniami wysłał prezydent RP Andrzej Duda, marszałek Sejmu Elżbieta Witek oraz premier Mateusz Morawiecki.
W spotkaniu uczestniczyli również kombatanci – osoby, które w 1956 roku brały udział w marszu i strajkach robotniczych.
Obchody zaczęły się już o 6 rano. Kwiaty pod tablicą pamiątkową przy wejściu na teren zakładów HCP złożyli przedstawiciele władz miasta i kombatanci. O 9 wydarzenie upamiętnili członkowie Grupy Wyszehradzkiej i Bałkanów Zachodnich, przyjęci przez prezydenta Jaśkowiaka. O 14:15 zawyła syrena przy Bramie Głównej Zakładów Cegielskiego. Elementem uroczystości była także msza święta w kościele Dominikanów.
Na Placu Mickiewicza odbył się apel ku czci poległych, odśpiewano hymn państwowy i wygłoszono przemówienia. Na zakończenie uczestnicy mogli obejrzeć spektakl Teatru Muzycznego „Kombinat”, z piosenkami Republiki i Obywatela GC.