To ostatni czwartek tuż przed Wielkim Postem, przyjmuje się, że według tradycji to dzień, kiedy można sobie pozwolić na obżarstwo z mniejszymi wyrzutami sumienia, niż zwykle. Dla cukierników jest to okres wzmożonej pracy, bowiem zapotrzebowanie na popularne faworki, a przede wszystkim pączki w różnych odmianach, tego dnia jest zdecydowanie największe. W Poznaniu i jego okolicach tego dnia mieszkańcy zjadają niemal milion(!) pączków.
- „Inna cukiernia” (33% głosów)
- Cukiernia Elite (22% głosów)
- Cukiernia na Półwiejskiej (12%)
- Cukiernia Zagrodnicza (8%)
- Cukiernia Kandulski (6%)
- Cukiernia Hanna Piskorska (5%)
- Cukiernia Weber (5%)
Najwięcej głosów zyskały sobie cukiernie, których zabrakło w spisie największych cukierni Poznania, a na pierwszym miejscu wśród tych najpopularniejszych zajęła Cukiernia Elite.
Warto pamiętać, że chwila zapomnienia z pączkiem, lub kilkoma oznacza, że aby pozbyć się właśnie spożytych kalorii potrzeba godziny intensywnej jazdy na rowerze, lub 30 minut biegania, dlatego zachęcamy do rozważnego przygotowywania się do karnawału.